Witam,
ostatnio rzadziej dodaję posty, ale to nie znaczy, że mniej działam artystycznie.
Niektóre moje projekty są bardzo spersonalizowane i nie podlegają publikacji, na życzenie zamawiającego lub by nie można było się nimi masowo inspirować, by ciągle pozostawały jedynym, niepowtarzalnym egzemplarzem.
W między czasie dostałam bardzo miła niespodziankę od Ani w ogrodzie. W piątek doszła do mnie po zagubieniu przesyłka od Ani. Cóż w niej nie było?! Same cudowności. Żałuję tylko, że nie zdążyłam zrobić zdjęcia miny Ali gdy otworzyłyśmy paczkę i gdy przeczytałam na kartce noworocznej dedykację właśnie dla niej :) Aniu, dziękujemy :)
Aniu, jeszcze raz dziękujemy!
ale fajny prezent! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na nutellowe pancakes! :)
no nie? super niespodzianka!
UsuńMalinko, cieszę się, że malinowa czekolada smakowała :)))) a i reszta się spodobała :)
OdpowiedzUsuńSówka jest fantastyczna i spodobała mi się na Twoim blogu, więc zamówiłam, bo nie chciałam zgapiać wzoru ;p. Zresztą u mnie z tym zrywem do szycia, to różnie bywa....
Pozdrawiam!
Aniu, jeszcze raz dziękuje za prezent. jesteś cudowna! Pozdrawiam.
Usuń