poniedziałek, 13 stycznia 2014

noworoczne prezenty od Ani w ogrodzie

Witam,
ostatnio rzadziej dodaję posty, ale to nie znaczy, że mniej działam artystycznie.
Niektóre moje projekty są bardzo spersonalizowane i nie podlegają publikacji, na życzenie zamawiającego lub by nie można było się nimi masowo inspirować, by ciągle pozostawały jedynym, niepowtarzalnym egzemplarzem.



W między czasie dostałam bardzo miła niespodziankę od Ani w ogrodzie. W piątek doszła do mnie po zagubieniu przesyłka od Ani. Cóż w niej nie było?! Same cudowności. Żałuję tylko, że nie zdążyłam zrobić zdjęcia miny Ali gdy otworzyłyśmy paczkę i gdy przeczytałam na kartce noworocznej dedykację właśnie dla niej :) Aniu, dziękujemy :)

Wszystkie przedmioty zgarnęła oczywiście Ala do swojego pokoju. Ptaszek wykonany własnoręcznie przez Anię jest cudowny. Aniu, i Ty prosiłaś mnie o wykonanie sowy dla córki? Prezent z wieszaczkiem bardzo trafiony, bardzo! Dosłownie kilka dni przed otrzymaniem paczki planowałam taki nabyć do pokoju córki... i nabyłam.... w formie bardzo miłego prezentu. świeczki mają taki zapach, że chciałoby się je zjeść... a czekolada już zjedzona ;) malinowy smak był idealny na Malinowe podniebienia ;))
Aniu, jeszcze raz dziękujemy!


4 komentarze:

  1. ale fajny prezent! :)

    zapraszam na nutellowe pancakes! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Malinko, cieszę się, że malinowa czekolada smakowała :)))) a i reszta się spodobała :)
    Sówka jest fantastyczna i spodobała mi się na Twoim blogu, więc zamówiłam, bo nie chciałam zgapiać wzoru ;p. Zresztą u mnie z tym zrywem do szycia, to różnie bywa....
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, jeszcze raz dziękuje za prezent. jesteś cudowna! Pozdrawiam.

      Usuń